poniedziałek, 22 października 2012

Piękna złota jesień...



 



Wczoraj z racji wolnego dnia i pięknej pogody wybraliśmy się na spacer. Pogoda cudowna, ciepło i słonecznie, więc grzechem byłoby przesiadywanie w domu. Najwięcej frajdy miała oczywiście nasza córeczka. To dla niej tak na prawdę taka pierwsza jesień, w której mogła aktywnie uczestniczyć. Było oglądanie muchomorów, zbieranie patyków, liści, szyszek i wszystkiego co zmieściło się w małe rączki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz