wtorek, 16 lipca 2013

Niedzielny spacerek

Nasz Tatuś zajęty był w niedzielę sprawami zawodowymi, więc postanowiłyśmy zrobić sobie damskie popołudnie. Po kilku dniach deszczowych w niedziele wyszło wreszcie słoneczko. 
Był spacer,  plac zabaw i pierwszy raz Lenka miała okazję pojeździć na "prawdziwej" karuzeli. Były też łzy, bo najpierw chciała pojeździć z innymi dziećmi, a potem bała się wsiąść na nią sama i mama też musiała.
A tak było: 






Z Topielcem zdjęcia nie mamy, bo Lenka się bała:)




Zapraszamy w góry!

wtorek, 2 lipca 2013

P90x

Właśnie skończyłam ćwiczenia na dziś. Wcześniej nie maiłam czasu. Teraz cichutko i mam czas dla siebie. Jestem wypompowana. Z pewnością nie podniosę się jutro z łóżka. Mimo to czuję motywację. Jutro Shoulders and Arms i Ab Ripper X. Oj będzie bolało, będzie...

poniedziałek, 1 lipca 2013

Wczorajszy przegląd komórkowy

Pogoda się poprawia, więc korzystamy. Chodzimy na spacery i znosimy dary lasu i łąki do domu. Nie mamy daleko do las wokoło nas. 

 






Wstałam dziś o świcie pełna energii. Zdążyłam już posprzątać. teraz kończę śniadanko. Moja "cukiereczka" (tak mówi Lenka, że jest córeczką od mamy i taty) jeszcze śpi. I dobrze, ostatnio gorączkowała, więc niech wypłoszy bakcyla. 
Dziś mam chwilę dla siebie. 
Odwiedzę moją ulubioną fryzjerkę.

Czy wiecie co to p90x? Ja nie wiedziałam do soboty. Nie potrzebowałam wiele czasu, żeby sama wypróbować. Zaczęłam od wczoraj. Mam zakwasy, ale to mnie akurat motywuje:)

Idę właśnie ćwiczyć...